Polskie papierosy w UK

Palił ktoś słynne Cudzesy ? ;)

Papierosy, fajki, szlugi, pety.... niektórym obrzydzają życie, innym nadają niejako jego sens i zaspokajają prawie wszystkie potrzeby. Wiele osób pali ze stresu, czy też przymysowej rozłąki z najbliższymi (emigracja). Z własnego doświadczenia wiem, że wielu Polaków zaczyna palić dopiero po przylocie na Wyspy, bądź też pali dużo więcej niż w Polsce. Ale nie o ocenianiu nałogowców jest ten wpis - a o cenach jakie zapłacimy za papierosy w Wielkiej Brytani...

Polskie papierosy w Londynie: Gdzie je kupić?

Początkowo miałem zamiar wylistować tu kilka sklepów, w których znajdziecie polskie fajki w Londynie. Ale jako, że ten proceder do zbyt legalnych nie należy to nagle dostałem ataku amnezji i niestety zapomniałem ;) Jeśli ktoś odważy się napisać o tym w komentarzach, pamietajcie, że możecie narobić problemów właśccielom tychże sklepów, jeśli ktoś na nich doniesie...Także jak mawiają anglicy 'Hold your horses!' :)

Ogłoszenia z polskimi fajkami możecie za to znaleźć praktycznie na wszystkich portalach polonijnych, nie będę tu wymieniał ich konkretnie to bardzo łatwo je wyszukać np. przez Google.

Ceny polskich papierosów w Londynie

Ok przejdźmy do rzeczy...jakie są ceny?!

Z  tego co się orientuję, za polskie papierosy w sklepach w wersji 'spod lady' zapłacicie ok. 5 funtów za paczkę.
Z pewnością ceny na terenie UK rożnią się nieznacznie, ale te 5 funciaków wydaje mi się standardem polskiej emigracji. Są sklepy które kasują już £5.5 a słyszałem nawet o jednym sklepikarzu, który żada sobie aż £6 !

UPDATE 2017: WSZYSTKIE MALE PACZKI PO 10 PAPIEROSOW ZOSTALY CALKOWICIE WYCOFANE Z OBIEGU W WIELKIEJ BRYTANII TO SAMO TYCZY SIE PAPIEROSOW METHOLOWYCH! 

Co swoją drogą nieco mija się z celem, bo możemy kupić tańsze brytyjskie papierosy typu Pall Mall lub Chesterfield za podobną kwotę - bez wycieczki do specjalnego sklepu.... Dodam tu, że na lotniskach i przy wiekszym skupisku turystow jak stacje kolejowe (nie mam na myśli sklepów wolnocłowych/duty free) w Wielkiej Brytanii ceny papierosów skoczyły już do astronomicznej kwoty £11.50, czyli na dzień dzisiejszy ponad 55zł. W londyńskim Tesco, brytyjskie Marlboro Light kosztuję na chwilę obecną PONAD £10 !!!

Karton/wagon polskich papierosów np. Marlboro Light (10 paczek) to obecnie wydatek ok. 40-45 funtów, choć czytając ten wpis za kilka miesięcy ceny napewno będą już nie aktualne. 

 

Stosunek ceny papierosów do zarobków: Polska vs UK

 

Bez zbędnych kalkulacji, policzę minimalną płacę w Polsce jako 10 PLN brutto na godzinę, a w UK wynosi ona natomiast 7.50 GBP. Od tej kwoty należy odliczyć w obu przypadkach podatek i inne składki. Niech w takim razie zostanie nam kolejno w przeliczaniu 7 złotych i  5 funtów. Kupując w Polsce paczkę Marlboro Light zapłacimy za nią obecnie 15zł, więc potrzebujemy na nią pracować około 2 godziny. W Wielkiej Brytanii, za paczkę (dużą, czyli 20 papierosów, w UK dostępne są również poręczne paczki z 10 fajkami w środku..), będziemy zmuszeni zostawić w sklepie ponad 10 funtow, więc jakieś 100 minut - nieco krócej niż w Polsce.

Wiem, że takie przeliczanie mija się z celem. W obu przypadkach palenie również nie ma sensu, jeśli mamy oddawac np. 1/4 naszej dniówki na papierosy. Ceny są podobnę, bez względu na zarobki w danym kraju, dopóki dopóty nie przeliczymy tych cen na walutę kraju w ktorym obecnie przebywamy. Bo Polakowi nie mieści się w głowie, że paczka 'petów' może kosztować 55 złotych (jak ma to miejsce w UK), a z drugiej strony, nie jeden Anglik czy też Polak na emigracji byłby wprost wniebowzięty 'karmiąc raka' za 3 funty, bo tyle własnie kosztują polskie papierosy w przeliczeniu na lokalną walutę - czyli blisko 300% taniej niż nad Tamizą ;)

Rzucenie palenia po przylocie (przyjeździe?) do Wielkiej Brytanii, może wydać się bardzo trudne, ale napewno (jak i w Polsce, czy praktycznie gdziekolwiek na świecie) zaoszczedzi nam DUUŻO pieniędzy, a przecież właśnie w celu oszczędzania wielu z nas ląduje po drugiej stronie kanału La Manche. 

Na koniec mała anegdota...

Rozmawia dwóch kolegów, jeden nałogowy palacz, drugi nigdy w życiu nie palił papierosów:

- 'Nie palący': Ile  lat już palisz? Napewno kupiłbyś sobie za te pieniądze Ferrari albo ładne mieszkanie!!
- 'Palacz': Jakieś 20 lat bez przerw. Co do samochodu czy mieszkania to bardzo możliwe.  A Ty masz Ferrari albo ładne mieszkanie?
- 'Nie palący': Nie, nie mam...
- 'Palacz' - Ja też nie!

Jak zwykle - w razie pytań, zażaleń czy też ostrego hejtingu - komentujcie poniżej! :-)