OT: Dwa Krany w UK

Dlaczego w Anglii montowane są dwa krany zamiast jednego?



Dwa Krany w Anglii
Krany na świecie i Wielkiej Brytanii
Temat rzeka bardzo uprzykrzający życie przyjezdnym na Wyspy, choć rzesze rodowitych Brytyjczyków przywykły do faktu, że bardzo często (uwierzcie - nawet w nowym budownictwie!) montowane są dwa krany nad umywalką, zlewem czy też wanną.

Przy wannie nie jest do duży problem, napuszczamy wodę z dwóch osobnych kranów, która miesza się w wannie.

Problemy zaczynają się gdy chcemy umyć szybko ręcę, a tu z jednego kranu często leci wrzątek a z drugiego lodowata woda. Nie mamy czasu napuścić wody do umywalki, więc łapiemy wodę z obu kranów by się nie poparzyć. Zabawa bez watpliwosci przednia!


Polacy kochają wręcz narzekać na emigracji, a te dwa krany przewijają się w rozmowach non-stop, na zamianę np. ze słynnym już (o tym w kolejnym wpisie z cyklu Off Topic - link tu: Dywanem w Łazience)


Dwa krany w UK: czyli Polak potrafi...


Dwa krany jak naprawić
Dwa krany + Pusta Butelka = Polak Potrafi


Jak to w życiu bywa, Polacy znalezli SUPER METODĘ na problem dwóch kranów na Wyspach Brytyjskich, jak na zdjęciu powyżej. Nic dodac, nic ująć. :)




Two taps how to fix
Dwa Krany: Wersja PRO :)

  

Dwa Krany w Wielkiej Brytanii: Geneza


Hipotez na temat dwóch kranów jest tak wiele, jak śmieci w Tamizie.  Znalazłem kilka wypowiedzi na polskich forach, czytajcie na własną odpowiedzialność! 

"Anglia jest krajem o długiej tradycji higienicznej. Najpierw pojawiły się krany z zimną wodą. Nie wszędzie zainstalowano bojlery podgrzewające ją do gorącej. XIX wieczny "wzór" mycia rąk i ciała opierał się na nalaniu wody do miednicy. Układ kranów brytyjskiej umywalki powiela ten wzorzec. Jeśli zwyczajowo zatykamy umywalkę korkiem, nalewamy wodę zimną i ciepłą - bez znaczenia jest "rozdzielność" kranów. Inaczej wygląda sytuacja,gdy myjemy ręce w strumieniu wody - ale tak jest zdecydowanie mniej oszczędnie. (źródło: technologie.gazeta.pl)

"...a ja słyszałem, że rozdzielność kranów w uk wywodzi się z konstrukcji tradycyjnego otwartego/bezciśnieniowego bojlera opalanego węglem, który był w powszechnym użyciu. bojler taki należało najpierw napełnić wodą, zamknąć dopływ, podgrzać wodę, która następnie grawitacyjnie spływała do osobnego kranu. nie dało więc się połączyć obu linii gdyż pracowały na innym ciśnieniu. potem to już tylko przyzwyczajenie... (źródło: gazeta.pl)

I na koniec małe wytłumaczenie dwu-kranowego-problemu po angielsku...



Niby mała rzecz, a baaardzo denerwuje na dłuższą metę, przynajmniej mnie! ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz